W jednym z tekstów przywołałem nieboszczyka Wittgensteina, który zostawił potomnym zdanie – “granice mojego języka są granicami mojego świata”. I tak, i nie. Pozwolę sobie ominąć owo “nie” i spróbuję…
Autor: Piotr
Kiedyś wpadła mi w ręce książka Murakamiego – “O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu”. Między innymi traktuje ona (uwaga) o bieganiu. Jednak ciekawsze jest to, co samemu bieganiu towarzyszy.…
W ostatnim czasie, dość często wraca do mnie jedna z myśli mojego dzieciństwa i wczesnej młodości (mówią, że podobno dalej jestem młody, choć śmiem wątpić…postarzałem się ostatnio bardzo mocno). Myśl…
Chyba po raz pierwszy tzw. “podróż życia” okazuje się podróżą, której nie można zmierzyć kilometrami czy też ubrać w program lojalnościowy “rabaty za mile”. To podróż dalej niż na koniec świata. Choć Boliwia końcem…
Po tygodniach (a nawet miesiącach) zmagania się z niemocą twórczą, leniem i odrobiną nieśmiałości okraszoną strachem (to prawdopodobnie mój pierwszy oficjalny epilog w życiu) nadszedł moment zmierzenia się z zapowiadanym…
Kazbek – góra, która przygnała mnie do Gruzji. Nigdy tak wysoko nie byłem, nigdy nie włóczyłem się po Kaukazie, nigdy… Czy to ważne, czego nigdy nie zrobiłem? Ważne, że mogłem…
W zacnych czasach, kiedy prawie wszyscy marzyli o wczasach w Juracie, ewentualnie o podglądaniu golasów na bałtyckich plażach, Zbyszek Wodecki śpiewał „Chałupy welcome to”. Przenosząc się w czasie i przestrzeni…
Zwykło się mawiać, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Oczywiście nie każdy zwyczaj wart jest pielęgnowania, lecz kiedy w grę wchodzi nuta sentymentu, z pamięci wygrzebujemy to, co w naturalny…
“Gdybym się urodził przed stu laty w moim grodzie, u Larischów dla mej lubej rwałbym kwiaty w ich ogrodzie…” Słowa tej piosenki przywodzą mi na myśl pewien zmęczony poranek, kiedy zamiast…
Obserwując współczesnych globtroterów nie sposób pominąć fakt, że coraz mniej jest podróżników – łazików, którzy wyruszając w drogę, nie wiedzą dokąd ich ona zaprowadzi. Kto wyrusza w drogę zakłada sobie…